Hej kochane!
Dzisiaj przychodzę do was z recenzją żelu kolagenowego do mycia twarzy i całego ciała. Żel ten ma zaporową cenę 90zł /250 ml.
Ja na szczęście dostałam go w prezencie od mojej mamy.
Producent zapewnia nas o tym,że:
1)Żel przeznaczony jest dla każdego rodzaju skóry, również dla cery wrażliwej, zmęczonej, oczekującej poprawy jędrności i świeżości - Nie zgadzam się z tym ponieważ,żel nie sprawdzi się a skórze suchej i przesuszonej, gdyż niemiłosiernie ściąga twarz i mocno ją oczyszcza
2)Unikalny skład kosmetyku zapewnia skórze właściwe odżywienie i nawilżenie, a specjalnie skomponowany zespół bardzo łagodnych substancji myjących wyklucza podrażnienia, czyniąc zabieg mycia twarzy komfortowym - tak jak wspomniałam wcześniej o nawilżeniu nie ma mowy
3)Nie zawiera konserwantów parabenowych, jedynymi użytymi stabilizatorami są tu antyoksydanty i substancje standaryzowane w żywności, nie zawiera mydeł z grupy SLS
4)Kompozycja oparta została o ekstrakty roślinne, kolagen rybi i substancje kompatybilne ze skórą i błonami śluzowymi - nie uszkadzające płaszcza wodno - lipidowego, o delikatności właściwej recepturom kosmetyków dla niemowląt. - Nie jestem co do tego zgodna, bo posiadając skórę AZS stosowałam multum kosmetyków, które nie uszkadzają płaszcza lipidowego i po zastosowaniu tamtych żeli skóra była uspokojona i delikatnie nwilżona, a tutaj skóra jest bardzo ściągnięta, bardzoo mocno oczyszczona, aż "piszczy".
5) Kolagenowy żel do mycia twarzy jest kosmetykiem o dowiedzionym działaniu zmiękczającym i wygładzającym naskórek, pobudzającym procesy regeneracyjne i antyoksydacyjne -Nie zauważyłam,aby zmiękczał naskórek
Jak widzicie żel się u mnie nie sprawdza za dobrze, korzystam z niego, bo próbuję go zużyć,a na moje nieszczęście jest bardzo wydajny. Jego niewątpliwym plusem jest to,że świetnie zmywa makijaż, bezproblemowo radzi sobie ze zmyciem Estee Lauder DW (te z was które go posiadają wiedzą,że żeby zmyć ten podkład,albo oczyszczany skórę wieloetapowo, albo metodą mycia olejami też się sprawdza. Wystarczy jedna pompka do zmycia całej twarzy i po przetarciu jej wacikiem nie ma resztek makijażu. Doskonale radzi sobie ze zmyciem maskary czy eylinera wodoodpornego. Dodatkowo nie szczypie w oczy. Stosuje go właśnie w takim celu - jako żel do zmywania makijażu. Nie wyobrażam sobie aby myć nim twarz rano, bo oczyszcza za mocno, skóra jest ściągnięta i muszę natychmiast nałożyć krem.
Spodziewałam się ochów i achów skoro żel kosztuje prawie 100 zł, a tutaj mamy przeciętniaka, który nie spełnia obietnic producenta. Żel bym poleciła posiadaczką skóry tłustej, ewentualnie mieszanj. A skóry suche, normalne i wrażliwe niech trzymają się od niego z daleka!
nie na moją kieszeń :(
OdpowiedzUsuńto nie dla mojej suchej skóry, szkoda, że okazał się delikatnie mówiąc średni
OdpowiedzUsuńPrzy takiej cenie jakbym otrzymała takiego średniaka bym się wściekła :D
OdpowiedzUsuńJaka cena :D Nie dla mnie
OdpowiedzUsuńTak, ta cena troszkę nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńCena jest strasznie wysoka.
OdpowiedzUsuńZa taką cenę można było spodziewać się lepszych efektów.
OdpowiedzUsuńJa bym go komuś oddała, bo nie znoszę ściągnięcia cery :)
OdpowiedzUsuńW takiej cenie spodziewałabym się jednak czegoś super :)
OdpowiedzUsuńteż za taką cenę oczekiwałabym czegoś co się sprawdzi ;)
OdpowiedzUsuńma kolagenowy z Bingospa i też jakoś cudów nie czyni ;)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o nim ;) Zapraszam do siebie. Co powiesz na wspolne obserwowanie? patyskaa.blogspot.be
OdpowiedzUsuńjak za taką cenę to powinien dzialac cuda ;D
OdpowiedzUsuńza taką cenę powinien sprzątać i zmywać :D jedyny plus ,że sama go nie kupiłam :D
Usuńnie testowałam go. często jest tak, że te drogie kosmetyki nie są niestety warte swojej ceny, co jest dość rozczarowujące.
OdpowiedzUsuńhttp://lilac-fleur.blogspot.com/
Za taką cenę mógłby chociaż nie ''ściągać'' skóry...
OdpowiedzUsuńMiałam maski z tej marki i też jakoś nie byłam zadowolona
OdpowiedzUsuńteż miałam maskę kolagenową i MASAKRA
UsuńA to niezły feler z tym żelem... Mogę Ci polecić do skóry skóry z AZS mydełko alerco (bodajże) - mój Brat był zadowolony :-) Pozdrawiam :-*
OdpowiedzUsuńCena na prawdę wysoka, nigdy bym tyle nie dała :P Chociaż w sumie ja mam cerę tlustą więc może bym była zadowolona :P
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć by nie wydać tej 100 na coś co nie jest do końca dopracowane.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Emm
Osobiscie nie wydalabym tyle kasy na zel do mycia (wolalabym zainwestowac w drozszy krem), pozatym, mam skore sucha i z tego co piszesz, nie dla mnie :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Każdy wydaje na co innego, ja np nie żałuję na kolorówkę :) ale jak pisałam w poście żelu nie kupiłam tylko dostałam :)
Usuń