22 czerwca 2012

Kobo : mineral Loose Powder


OPIS PRODUCENTA :Puder przeznaczony dla każdego rodzaju cery. Doskonale sprawdza się przy cerze z niedoskonałościami. Znakomicie się nakłada i jest bardzo wydajny. Łatwo przylega do skóry, nadając jej delikatny kolor bez efektu maski.

 Cena: 24 - 26 zł  za 8g 


Po takich wychwalaniu przez wiele blogerek  marki Kobo i ja się skusiłam. Niestety nie wszystkie ich produkty spełniły moje oczekiwania. A niektóre z nich nadają się do kosza, tak jest w przypadku tego pudru. TO JEST TOTALNA MASAKRA! 
Największy minus który już na wstępie nas zniechęca, to opakowanie, które nie nadaje się do kosmetyczki wcale, a wcale. A to co się z nim dzieje. Podkreślam, że puder ten stoi w łazience cały czas, na szczęście nie wpadło mi nic głupiego do głowy i nie wzięłam go ze sobą do kosmetyczki. Dla mnie to ważne, aby kosmetyki sie nie wysypywały, czy wylewały, gdyż dużo podróżuje. 
Przez to połowa produktu nam się marnuje. 



PLUSY :

-matuje, chociaż ja nie potrzebuję dużego matu, gdyż nie posiadam skóry tłustej.
- cena
- szata graficzna


MINUSY:

-nie wydajny
-mam wrażenie, że nie tworzy udanej pary z moimi podkładami
- strasznie bieli, trzeba nałożyć bardzo mała warstwę, co przy takim opakowaniu jest wręcz niemożliwe 




PONOWNY ZAKUP :  Nawet za darmo, bym go nie chciała

OCENA 2/10




4 komentarze:

  1. Nie spodziewałam się, że może okazać się tak zły. nie używałam go, ale parę razy zastanawiałam się nad jego zakupem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, że jest kiepski, miałam na niego ochotę.

    OdpowiedzUsuń
  3. JA też, nawet bym powiedziała bardzo jasną :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie dzisiaj skończył mi się puder z my secret. Nie wiem, czy kupić go ponownie czy spróbować tego z kobo. Może w moim przypadku się sprawdzi. :) Obserwuję, zapraszam do siebie.

    OdpowiedzUsuń

.post blockquote { border-left:10px solid #d2a6d5;padding-left:20px;}