10 lipca 2015

Avon, Ideal Flawless Puder wyrównujący kolor w perełkach

Chyba każdemu znane są słynne meteoryty Guerlain. Osobiście marzę o nich od dawna, jednak wizja wydania prawie 300 zł skutecznie mnie zniechęca. Jednak wiem, że kiedyś im ulegnę i będę moje :)

Na przeciw wychodzi nam Avon, wydał on Puder w kulkach, który łudząco przypomina produkt od Guerlain. Oczywiście opakowanie oryginału nie ma sobie równych. Opakowanie Avonu to zwykłe czarne pudełeczko, ale coś za coś, gdy płacimy tylko 52 zł w cenie regularnej, ale na promocjach w katalogu zapewne będzie to  koszt ok 30 zł






W opakowaniu mamy 4 kolory kulek. Fioletowe, żółte, zielone oraz pomarańczowe, które dla mnie są zbędne i ja je po prostu wyciągnęłam. 


Zielony - neutralizuje zaczerwienienia skóry,
Fioletowy - maskuje zażółcenia,
Żółty - ukrywa cienie pod oczami,
Brzoskwiniowy -maskuje przebarwienia, jednak ma on tak pomarańczowy odcień, że tylko tworzy nieestetyczne plamy i powoduje, że puder jest za ciemny dla większość karnacji, ja polecam go wyciągnąć




Ja używam go w sytuacjach, gdy nie chcę mieć efekty płaskiego matu przy mocno kryjących podkładach, gdyż sam w sobie nie matuje, delikatnie rozświetla. 
 Poniżej możecie zobaczyć jak się prezentuje na kremie CC z Bell.



Jak widać delikatnie rozświetla i wyrównuje koloryt. Jednak nie polecałabym go osobą z mieszaną i tłustą skórą, chyba, że dodatkowo w celu rozświetlenia cery na puder matujący. Mnie nie urzekł ten produkt. Nie jest to zły kosmetyk, ale czegoś mu brakuje. Mógłby dawać większy blask oraz sprawiać, aby twarz wygląda promieniej.  Minusem jest także aplikacja, gdyż wchodzą za każdym razem w pędzel, albo wszędzie się wysypują. 

Macie jakieś perełki godne polecenia? A może posiadacie meteoryty? Jak wasze wrażenia? 




27 komentarzy:

  1. Zastanawiałam sie nad ich kupnem ale nie jestem własnie jakoś bardzo do nich przekonana

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jedynie byłam kiedyś zadowolona z perełek rozświetlających z Avonu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dawno nie miałam takich kolorowych kuleczek, ale są one mi zbędne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie dla mojej cery, ale wyglądają fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. zawsze chciałam mieć perełki , ja mam suchą cerę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie mam przekonania do produktów Avon ;) U mnie się nie sprawdzają, lubię jedynie ich żele za piękne zapachy ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja nie używam takich perełek :) +obserwuję.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam inne tego typu perełki, ale rzadko ich używam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ładnie wyglądają na buzi :)

    OdpowiedzUsuń
  10. chcialabym miec guerlain kiedys jakas odsypke :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja nie przepadam za perełkami, miałam z Avonu bronzer w perełkach i były bardzo twarde, musiałam je przerobić na wersję prasowaną :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeszcze nigdy nie miałam okazji używać takich cudów, może w końcu się skuszę, bo są ekstra :)

    pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie miałam takich kuleczek nigdy:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja kiedyś miałam słynne Meteoryty w kulkach i byłam bardzo niezadowolona;) z Avonu dawno nic nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  15. co prawda za avonem nie przepadam, ale te kuleczki wyglądają kusząco ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja mam kuleczki z Avonu, ale brązujące i jestem bardzo z nich zadowolona :-) tych jeszcze nie miałam :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. fajnie się prezentuje aczkolwiek totalnie się na tym nie znam gdyż nie używam pudrów na codzieeń :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Słyszałam o nich same pozytywne opinie ale osobiście nie testowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. muszę przetestować już od miesiąca go kupuje :)

    Zaczynam współpracę z jedną firma i potrzebuje Twojej pomocy:) Czy mogłabyś poklikać w linki, bardzo mi zależy ! :)
    http://natalia004j.blogspot.com/2015/07/lucluc.html

    OdpowiedzUsuń
  20. Mam cerę suchą i odkąd zobaczyłam go w katalogu chciałabym go wypróbować :))

    OdpowiedzUsuń
  21. Fajnie wyglądają i podobno ładnie się prezentują oczywiście zależy to od cery kto jaką ma :)

    OdpowiedzUsuń
  22. No właśnie mnie też wkurza jak wchodzą w pędzel, ja je mało używam tylko do lekkiego rozjaśniania, mam cerę mieszaną ;))

    OdpowiedzUsuń
  23. Mam mieszane uczucia co do nich :)z jednej strony bym je kupiła z drugiej nie nie wiem dlaczego :)obserwuję :))

    OdpowiedzUsuń

.post blockquote { border-left:10px solid #d2a6d5;padding-left:20px;}