Hej kochane!
Jak wiecie rzadko pojawiają się u mnie kosmetyki pielęgnacyjne,a powód jest prosty - ja KOCHAM kolorówkę! Jednak rok temu moja cera strasznie się pogorszyła była sucha,a dodatkowo miałam pełno wyprysków w okolicach żuchwy i na policzkach. Postanowiłam więc poszperać co nie co na blogach odnośnie pielęgnacji cery i na dzień dzisiejszy jest coraz lepiej. Zrezygnowałam całkowicie z kremów drogeryjnych i poczyniłam pierwsze zakupy. Kupiłam serum,którego wspaniałe działanie zaraz wam opiszę oraz krem ze ślimaka z Mizon'a,które niestety nie jest najwyższych lotów. Ale dzisiaj o Serum z Apis :